Kto jakiej muzy slucha..

"would you love a monsterman" - ta mnie sie podoba najbardziej z wszystkich kawalkow Lordi Smile

Post został pochwalony 0 razy

c0lon3l napisał:

Robal_PL napisał:

Hmmm...słucham tego co mi wpadnie w ucho - przewzznie rock, punk, troche metal aczkolwiek nie mam jakichs ulubioonych zespolo. Kiedys nałogowo słuchałem NightWisha, teraz mi przeszło Smile

. Za techno i hiphopem nie przepadam, wszystko inne moge posluchac. Z zagranicznych wykonawcow GreenDay, Sum41, NightWish, Josh Groban, troszke Rammstein (pare kawałkow) i cos tam jeszcze. Z polskich to chyba tylko K. Kiljanski. Bardzo lubie też wszelkiego rodzaju sountracki z gier i filmow wojennych. Naprawde polecam sountrack do serialu "Kompania Braci". Film tez polecam Wink

.
Teraz słucham "You raise me up" Grobana, a na mjej playliscie jest teraz jeszcze Rammstein "Bang, bang" , Prodigy "Spitfire", 5 kawałkow soundtracku z kompanii Braci i Pink Floyd "High Hopes"

i wish i had an angel ............ etc... no nigtwish jest niezly (fajna maja vokalistke ;p ) zaluchaj sobie jeszcze LOrdi (wygrali eurowizje - ale pewnie wiesz), na ich stronce dowmowej sa 3 fajne clipy

sam slucham wszystkiego, tylko nie dance ......

Juz nie ma tej wokalistki, chyba ze jakas nowa Wink

Lordi znam tylko "Hard Rock Halleluyah", ale sciagne cos na pewno Smile

Post został pochwalony 0 razy

Straszne gówno zagrali zwycieżcy eurowizji... Co do systema najlepsza jest pierwsza płytA:] Toxicity też fajna, ale najbardziej HC jest jedynka:] Z reguły jest tak że pierwsze płyty ogółu wykonawców są najlepsze, tak było z Kornem systemem, slipknotem...

Post został pochwalony 0 razy

	nuKER[PL] napisał:
	Z reguły jest tak że pierwsze płyty ogółu wykonawców są najlepsze, tak było z Kornem systemem, slipknotem...

U 2paca bylo inaczej - kazda nastepna plyta wydana za zycia byla lepsza (wg mnie ;p). Moze tylko druga byla slabsza.

Post został pochwalony 0 razy

nuker, moze wolal bys by eurowizje wygrali szwedzi z kolesiowa co ryja pilowala ze az nie milo ? Smile

A co do sysyemu to wg mnie toxicity jest najlepsza

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 257 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

wlasnie zajebiscie ze oni wygrali, ta eurovizja to zawsze byla taka dla bab, zawsze jakies porabane kawalki (ich troje np ), albo zalatujace disco polo, albo jakims folkiem - a tu nagle devil na scenie i wygrali ; tylko co teraz bedzie za rok na tej eurovizji sie dzialo

tak sie mi przypomnialo jeszcze ze Linkin Park jest calkiem fajny

Post został pochwalony 0 razy

Na eurowizji byłem własnie za Irlandia, ale fajnie ze Finlandia wygrała Wink

Post został pochwalony 0 razy

Tutaj też trzeba rozróżnic pare kapel które rzekomo reprezentują dany rodzaj muzyki:] tak jak u nas HIp Hop tj. np. pokahontaz, a hip-hop-polo to takie 18 L czy VErba, tak samo Linkin Park tj. HC-polo a międzyinnymi korn system itd, przedstawiciel gatunku mimo że każdy ma inny styL:] co do samej eurowizji nie oglądam takich komercyjnych shitów, ale słyszałem ten finałowy kawałek i też jest gówniany...:] zgrali coś mocniejszego i sporo ludzi poleciało na to bo jest tam gitara mimo że kawałek dupiaty i żaden rasy HC by na niego nie zagłosował, no chyba żeby tylko wygrało coś innego niż Ubcy UBCy...

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 257 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

nuKER[PL] napisał:

Tutaj też trzeba rozróżnic pare kapel które rzekomo reprezentują dany rodzaj muzyki:] tak jak u nas HIp Hop tj. np. pokahontaz, a hip-hop-polo to takie 18 L czy VErba, tak samo Linkin Park tj. HC-polo a międzyinnymi korn system itd, przedstawiciel gatunku mimo że każdy ma inny styL:] co do samej eurowizji nie oglądam takich komercyjnych shitów, ale słyszałem ten finałowy kawałek i też jest gówniany...:] zgrali coś mocniejszego i sporo ludzi poleciało na to bo jest tam gitara mimo że kawałek dupiaty i żaden rasy HC by na niego nie zagłosował, no chyba żeby tylko wygrało coś innego niż Ubcy UBCy...

nie rozumiem o czym piszesz Very Happy

, ty po jakies filozofii chyba jestes Wink

.:EA SUX:. + .:DICE "IDIOTS" C.O:. = BATTLEFIELD 2

Post został pochwalony 0 razy

starałem się to wyraźnie napisać tj. brutalna prawda o muzyce:] dlatego dresy słuchają tekno a my czegoś bardziej wymagającego:]

Post został pochwalony 0 razy

bo tak to jest, jeden osiem L, doniu , liber ,i wiele innych ( nie wiem czy warto wspominac o typie ktory nazywa sie nowator- n/c)to niby hip hop przynajmniej oni tak twierdza ale to nieprawda , to jest muza komercyja, na hh w polsce nie da sie dobrze zarobic , a oni prezentuja taki styl ktory jest przystepny dla "mas" bo chca czerpac profity.
przeciesz przed 2002 rokiem nikt nie slyszal o verbie doniach liberach mezach itd
a to dlatego ze hh wtedy stal sie popularny w stanach ale do polski ta fala jeszcze nie dotarla
pozniej dopiero mozna zauwazyc masowe pojawianie sie nowych grup hh i raperow ,
(trzeba pamietac ze nie wszyscy kojarzeni z hh twierdzili ze sa raperami, dlatego specjalnie nie wspomnialem o lerku wielu ludzi twierdzi ze jest raperem podaczas gdy on nigdy nie mowil ze tworzy hh)
o wielu z nich nikt przedtem nie slyszal itd innymi slowy pojawilo sie szambo i tylko okreslona grupa ludzi potrafila wylowic z gowna perelki ;] teraz hh (dzieki bogu!!) przestaje byc najpopularniejszym rodzajem muzyki, grunt sie wyjalowil wiec plastiki przestana miec racje bytu(mam nadzieje , przemysl muzyczny to nieprzewidywala maszyna Neutral

) ktos kiedys powiedzial :
"Bog stworzyl muzyke, a diabel przemysl muzyczny"

Post został pochwalony 0 razy

HardCore ta nazwa została przeinaczona chyba już przez wszystkie gatunki muzyczne.
Mamy gatunki HC w tehnie,hip hopie i wszędzie tam gdzie chce się podkreślić że jakaś popolina jest agresywna a to bzdura.
Tak naprawdę czyste HC to podziemie muzyczne o którym nie słyszycie w TV i które żyje
własnym życiem ,HC to walka z komercjalizacją,coś jak antyglobaliści,anarchiści.
Muzyka popkultury agresywnej i buntowniczej.
A nie pedaliki śpiewające babskim głosem gdzie padają proste riffy puszczone przez syntezator jak to ma miejsce w Kornie i innych kapelach które uważa się za HC
Może grali HC pierwsze dwie płyty.ale teraz każda jedna kapela jaka widzę w TV to ściek
Organki sytezatorki,proste riffy i fajny teledysk.
Jeszcze parę fucków i mamy Hard CORE pełna gęba.

HC to bardziej jak zwrot nie typ muzyczny który oglądacie w TV
Bo kto z was spylasz jakas polska kapele HC typu 1125 schizma i tym podobne

HC nigdy nie zostanie zagrany w Sopocie,Opolu na Eurowizji i nigdy taki muzyk nie dostanie Fryderyka.
Bo to muzyka jednostek a nie ma mas.
A wszystko co jest puszczane w TV albo w radio to właśnie komercja.
Teraz szczytem komercji jest Hip Hop które wygryzło discopolo
Więc najlepiej to odzwierciedla jak ta muzyka się skurwiła że nawet dziadki teraz tego słuchają.

Cale szczęście że już nie pierdolą że są podziemiem jak to miało miejsce jeszcze dwa lata temu.
Oglądam TV a tu jakieś buraki co wypuściły już dwa teledyski i maja trzy płyty nagrane w Sony Polska pieprzą że są podziemiem i jakiś pieprzony przekaz mi montują jak mam żyć
Zresztą to jakaś paranoja Hip Hopu że oni wszyscy jakieś przekazy mają.
Spali się baran i montuje mądrości a w tle leci podkład który trwa 10 sek a jest pętla i wychodzi z tego utwór 5minutowy

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 257 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Te kapele zeruja na sytuacji jaka jest w kraju i to jest imho zalosne (mowie o hip hopie) ........ ludzie nie maja kasy, cel w zyciu wielu to dotrwac do konca miesiaca (jednym slowem bieda) etc.... oni o tym spiewaja, wymyslajac jakies smieszne historie ..... zalosne

mialem kolege , ktory byl zakochany w hh - mowil ze to ma przekaz - L0L , a potem jak zaczal pracowac, ustawiac sobie powoli zycie to sam mi powiedzial ze hh to lipa i ze ludzie maja tylko wiekszego dola sluchajac tego

co do tego podziemia to fakt - smiesznee

Post został pochwalony 0 razy

Trip-Hop

czyli portishead, lamb, massive attack, nitin sawhney itp
Ogolnie zero "andegrandów" i "trendi kawałków" Wink

Sama spokojna muza, przez niektorych uwazana za muzykę samobójców.
-----

Męcząc temat komercji dalej: zawsze istniała i zawsze będzie istnieć muzyka dla mas. I trzeba znaleźć jedną właściwość: granice semantyczne tego "gatunku" są bardzo płynne, a Ci którzy je ustalają nie chcą nazwać ich POPem, czyli muzyką popularną bo oznaczałoby to powrót do mas, do wczesnej madonny i kiczowatych strojów.
Wszystko narodziło się z globalizacją, wcześniej były czerwone gitary i niemożność nagrywania muzyki własnym nakładem, w domu. Na pewno istniały garażowe zespoły, ale były w ograniczonej liczbie a wytwóenie płytowe nie znały tak dobrze zasad promocji i marketingu.

Dzisiaj POP przesuwa się płynnie, zachaczając o wyznaczony przez korporację gatunek muzyczny. Oznacza to że mój kochany Trip-Hop może za chwilę zostać nadgryziony przez wielką wytwórnie płytową. Stanie się to tylko po tym, kiedy hip hop się znudzi. Ruszy wielka machina, wypromują kilka znanych mi utworów a potem za ciosem w ten gatunek wejdą inne wytwórnie.
Powstaną "artyści-klony", starsi bracia Peji czy Mezo którzy naśladując poprzedników stworzą nowy trip-hop. Taki dla mas.
I wtedy forma słowa "trip-hop" będzie dla mnie oznaczać coś zupełnie innego, niż to co dzisiaj. Ten nowy trip-hop stanie się spłaszczonym kawałkiem gó***, gotowym tworzyć teledyski o niczym i zniszczyć poezje liryczną poprzedników.
Za 50 lat nikt nie będzie wiedział czego słuchałem, bo na słowo trip-hop zareaguje tak jak wy teraz na słowo "techno".
Mimo że "techno" to nadal ciekawa muzyka, jeśli tylko wyjdziemy poza ramy MTV i Vivy, żeby spojrzeć na jeden z jej odłamów.

Dlatego nigdy nie chciałbym zeby styl muzyczny który wielbie stał się czymś popularnym. Popularyzacja i masy nie mająca czasu na wgłębianie się w muzykę zawsze poskutkują stłamszeniem treści i formy, dając okropne gó***.
I dlatego cieszę się że jest hh, że jest techno (chociaż zdaję sobie sprawę że prawdziwe, nie POPularne formy tej muzyki muszą być naprawdę dobre, skoro oparto na nich muzykę dla mas) i że miliony ludzi mogą słuchać to co im się pod nos podsunie, nie wchodząc na grunty rytmów poezji i form niosących sens.

--------
Sorki za esej, ale... taki charakter Smile

Post został pochwalony 0 razy

qrde mega tutaj wypracowanka widnieja Very Happy

...... ja niekieruje sie czy muzyk badz zespol jest znany czy to zle ze sie wybil z podziemia??..... lubie ogolnie zespoly jakbyscie to powiedzieli z TV ale tez takie ktorych tam niewidac albo leca tylko na MTV2....to takie lepsze MTV Very Happy

...... GrEEn DaY.... RATM Very Happy

Post został pochwalony 0 razy