Przyszła kolej na następnego przeciwnika w drabince.
Obawy przed tym meczem były poważne ponieważ GSbf2 wybrał jako swoją mapę Songhue Stalemate, którą wcześniej ukrywał w chalengach. Z minuty na minutę napięcie wzrastało.
Zaczęło się od tajemniczej Songhuy na ich serwerze.
Uwieżcie mi takiego lagowania jeszcze w życiu nie widziałem, rury znikały pomimo, że strzelało się z odległości 0,5m do APC ale nie ma co marudzić mecz jest meczem.
Poszła wiadomość od naszego WA (Nol) do ich CL-a i panowie zgodzili się przejść na nasz serwer ponieważ też mieli kłopoty z lagowaniem.
Pierwsza runda w plecy - nieznacznie, ale wciąż niepewność.
Runda druga - wyrównana walka na naszym serwie i runda wygrana przez nas... nieznacznie
Drugą mapą jaką graliśmy był Gaquing Oilfields, tam na szczęście wszystko przebieglo po naszej myśli i caly mecz wygraliśmy w stosunku:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach