Czym się zajmujecie :>

czuje sie ciutke stary Smile

... widze ze wszyscy dopiero albo swiezo po matrzure albo mature beda zdawac Smile

.. hyhy

powiem wam jedno.. jesli wachacie sie czy isc na studia czy nie... to powiem wam jedno... OBOJETNE Smile

5 lat studiow ( przynajmniej w polsce ) to o kant dupy potluc... nic to nie zmienia i tak. Jak nie skonczycie studiow to bedziecie bezrobotnymi ze srednim wykrztalceniem, a jak skonczycie studia to bedziecie bezrobotnymi z wyzszym wyksztalceniem. Troche to smutne ale coz.. realia polskie...

Moja skromna rada.... uczcie sie tu juz jakiegos fachy byscie za te 4 - 5 lat byli w tym dobzi.. a potem spieprzajcie z polski jak najszybciej.. bo w polsce nie ma sensu siedziec i pracowac jako magister czegos tam za 1000 - 1500 zlotych..

Post został pochwalony 0 razy

To moja kolej.

Pracuję tu:
[link widoczny dla zalogowanych] jako Specjalista ds Authoringu.

Jak ktos nie wie co to Authoring to odsyłam
[link widoczny dla zalogowanych].

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Picor_PL dnia Pon 22:50, 03 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz

no to gratuluje picor.
Jednak pamietaj.. poszedles na DOBRE studia ( znaczy trafiles w kierunek ) dlatego masz prace w swoim zawodzie jeszcze ;0..
Ale trzeba pamietac... 90% ludzi idzie na studia po to by spieprzyc przed wojskiem albo na pierwszy lepszy ( czyt. marketing i zarzadzanie Razz

) i zwykle swojego kierunku nie lubia, badz im on wisi... dlatego potem zasilaja szeregi bezrobotnych z wyzszym wykrztalceniem. Smutne to ale prawdziwe...

Poza tym dobrze powiedziales... "trzeba kombinowac" i to jest niestety prawda.. Sad

. Szkoda ze w Polsce nie dostajesz pracy za swoje umiejetnosci i talent... a w 90% dostajesz przez tzw. "plecy"

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zlomik dnia Pon 20:04, 24 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz

Z zawodu jestem księgowym, a authoring był bardziej hobby, które przełożyło się na pracę, a mówiąc o wykształceniu mam na myśli sam papierek bo tylko tyle się liczy ze studiowania.

To co w szkole i to co w życiu to dwie różne bajeczki.

Pracodawca inaczej o tobie myśli jak widzi wykształcenie wyższe, a zawód wyuczony w 90% przypadków go nie interesuje. Wink

PS
... i proszę nie picior tylko Picor bez tego drugiego "i".

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Picor_PL dnia Pon 19:36, 24 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz

Dołączył: 16 Mar 2006 Posty: 170 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Robal to Ty jeszcze gówniarz jesteś Wink

, i wytrzyj te wąsy z mleka Laughing

Ja aktualnie bezrobotny jestem, wcześniej pracowałem w hurtowni komputerowej jako magazynier. Za równy miesiąc wyjeżdżam do Dublina za chlebem, bo tutaj jak zlomik mówi nie ma przyszłości.

Post został pochwalony 0 razy

Myślałem ze taki komentarz padnie pierwszy od Groszka a tu prosze, prosze Wink

- Ikasprzak sie odezwał Smile

Post został pochwalony 0 razy

Picior a jaki macie soft ?? czasem się bawię w obrabianie video i wypalanie potem, robilem na uleadzie

Post został pochwalony 0 razy

Za to, że źle piszesz mój nick to CI nie powiem. Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Picor_PL dnia Pon 22:51, 03 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz

Ja od piątku mam wakacje Very Happy

jeszcze matura i Laba przez pół roku Smile

A po studiach hmmmm myśle że może zostane ambasadorem Polski na Jamajce Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

W sumie to z tą nauką to jest różnie. Ja owszem skończyłem je jakieś 4 lata temu i 1,5 roku jako listonosz pracowałem. Ciężka robota, nie polecam, ale coś trzeba było po tych studiach robić. A teraz mam całkiem niezłą robotę, choć faktycznie chciałoby się zarabiać więcej. I z łezką w oku wspominam dobre studenckie czasy kiedy to człowiek się martwił raz na jakiś czas jak coś zaliczyć Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ja się obijam w końcu podstawówki(szczerze mi latają te oceny..wystarczy polak Laughing

)

Post został pochwalony 0 razy

	Maciejo napisał:
	Ja od piątku mam wakacje jeszcze matura i Laba przez pół roku A po studiach hmmmm myśle że może zostane ambasadorem Polski na Jamajce

oo widzę mamy podobne plany, ja mam jeszcze dwa lata LO ale potem studia i też jakaś posadka ambasadora w planach Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 16 Mar 2006 Posty: 295 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

A ja jestem informatykiem w szpitalu <beczy>

Post został pochwalony 0 razy

	groszeka napisał:
	A ja jestem informatykiem w szpitalu <beczy>

To wyjasnia ta rosnaca ilosc zgonow...

Post został pochwalony 0 razy

Groszeka ale na czym to polega???? programujesz respiratory czy jak????
Czy ustalasz terminaż zgonów Smile

bo jakoś niemoge połączyć pracy informatyka ze szpitalem..... <mysli>

Czym się tam zajmujesz??

Post został pochwalony 0 razy